Dziś, 27 stycznia 2025 roku, o godzinie 17:00 w całej Polsce zawyją syreny karetek pogotowia ratunkowego. Akcja ma na celu upamiętnienie tragicznie zmarłego ratownika medycznego z Siedlec, który stracił życie w wyniku brutalnego ataku podczas pełnienia służby.
Do tragedii doszło w sobotę, 25 stycznia, kiedy ratownicy udzielali pomocy 59-letniemu mężczyźnie. W trakcie interwencji mężczyzna zaatakował ich nożem. Jeden z ratowników, mimo natychmiastowej pomocy medycznej, zmarł w szpitalu.
Krajowa Rada Ratowników Medycznych oraz Związek Pracodawców Ratownictwa Medycznego zaapelowali do wszystkich zespołów ratownictwa w kraju o włączenie syren w karetkach o godzinie 17:00, aby oddać hołd zmarłemu koledze i wyrazić solidarność z jego rodziną oraz całym środowiskiem medyków. „To chwila, w której chcemy przypomnieć o poświęceniu i niebezpieczeństwach, jakie towarzyszą naszej codziennej pracy” – podkreślają ratownicy.
Tragiczne zdarzenie z Siedlec ponownie zwróciło uwagę na problem przemocy wobec służb medycznych. Mimo że od pewnego czasu ratownicy medyczni, zgodnie z przepisami, podlegają ochronie prawnej takiej samej jak funkcjonariusze publiczni, liczba ataków na medyków nieustannie rośnie. Przemoc, zarówno fizyczna, jak i werbalna, ze strony pacjentów lub osób z ich otoczenia, staje się codziennym zagrożeniem dla tych, którzy poświęcają się ratowaniu ludzkiego życia.
„Nie możemy pozwolić, aby osoby, które niosą pomoc, były ofiarami przemocy. Musimy wspólnie walczyć o ich bezpieczeństwo i godność” – apeluje Joanna Bronowicka dyrektor Pogotowia Ratunkowego w Legnicy.
Dzisiejsza akcja to nie tylko gest upamiętnienia, ale także wyraz sprzeciwu wobec przemocy i apel o zwiększenie świadomości społecznej na temat roli i ochrony zespołów ratownictwa medycznego.